Przejdź do głównej zawartości

Posty

Pierniczki - 2 rodzaje! (bez pszenicy&bez glutenu)

Witajcie moi drodzy po dłuższej przerwie Tak jak obiecałam, wrzucę parę przepisów na świąteczne potrawy i słodycze. Cieszę się niezmiernie, że o mnie pamiętacie i odzywacie się do mnie po porady lub przepisy. Mamy teraz okres wigilii pracowniczych i studenckich, jak wiadomo-przynieść coś należy a że mandarynki i alkohol zazwyczaj szybko zostają przydzielone, niektórzy muszą być bardziej kreatywni. My z chłopakiem zazwyczaj robimy pierniki, tak też było i tym razem. W zeszłym roku produkowałam tylko z mąki żytniej typ 720, która według mnie idealnie komponuje się z korzennymi przyprawami i jest wręcz lepsza od pszennej :) Rodzina i znajomi również wyraziła pozytywne opinie! Składniki na pierniczki żytnie: - 500g mąki żytniej typ 720 -100g miodu -180g cukru trzcinowego nierafinowanego (można z niego zrobić także cukier puder ;) ) -1 jajko -100 ml "mleka" roślinnego (u mnie owsiane z  kauflanda) -120g masła klarowanego/oleju/ margaryny roślinnej -15g przyprawy do pi
Najnowsze posty

Prawie jak we Włoszech- pizza bezglutenowa

Hej! Z nadmiaru czasu spowodowanego wolnym dniem od pracy postanowiłam,że zrobię na obiad coś fajnego. Jakiś czas temu zakupiłam w Netto ryżową mieszankę do wypieku chleba i pizzy z Celiko. Szczerze powiedziawszy nie byłam do niej przekonana, ale jako, że firma ma dobrą renomę i utrzymuje się na rynku wiele lat postanowiłam,że coś w tym musi być. Mieszanka zawiera już w sobie suszone drożdże, także nie musicie mieć w domu nic poza olejem, wodą i mlekiem. Ciasto wykonałam z przepisu na opakowaniu: Zawartość opakowania należy zalać 110 ml ciepłej wody, 65 ml ciepłego mleka i dodać pół łyżki oleju . Wyrabiając je wystraszyłam się, że jest płynne, dosypałam więc mąki ryżowej, którą miałam w domu, wyrobiłam ciasto jak klasyczne pszenne i pozostawiłam do wyrośnięcia na pół godziny. Uwaga, producent nie dodaje soli, ja do swojego dodałam około pół łyżeczki.  Jak się potem okazało ciasto na pizzę bezglutenową w innych przepisach też jest płynne, więc trochę się zestresowałam, ale po

Lato, wakacje, przeprowadzki i ciasto z galaretką (gf,df)

Hej! Przeprowadzka dopadła i mnie, więc blog był chwilowo zawieszony. Na całe szczęście już zadomowiłam się w nowej kuchni i powstały w niej pierwsze smakołyki. Odkryciem ostatnich tygodni jest biszkopt bezglutenowy. Niezwykle łatwo się go robi, inspirowałam się przepisami znalezionymi w internecie i na ich podstawie stworzyłam jedno z najpyszniejszych wspomnień z dzieciństwa. Co potrzebujemy na biszkopt? -5 jaj kurzych -9 łyżek cukru pudru -9 łyżek mąki kukurydzianej (można spróbować z ryżową) -4  łyżki mąki ziemniaczanej Jajka powinny mieć temperaturę pokojową! To bardzo ważne, żeby dobrze się ubiły i biszkopt nie opadł. Należy oddzielić żółtka od białek. Białka ubić do uzyskania sztywnej piany, dodawać porcjami cukier puder, żółtka, mąki. Po ubiciu białek miksować na małych obrotach. Ciasto wylać do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. Nie ma potrzeby, by smarować ją tłuszczem!  Piec do suchego patyczka w około 180 stopniach (około 15-20 min ale musicie sprawdzać s

Fish&chips - wersja bezglutenowa paluszków rybnych

Cześć!   Połączenie ryby z frytkami kojarzy mi się z wakacyjnymi wizytami w smażalniach lub paluszkami rybnymi, które uwielbiałam w dzieciństwie zjadać pieczonymi ziemniakami. Niestety, wszystkie kupne są w panierce zawierającej pszenicę i serwatkę a jakość i ilość mięsa jest w nich znikoma. Postanowiłam sama stworzyć coś, co smakiem i konsystencją zaspokoi moje zachcianki a do tego będzie wykonane ze sprawdzonych składników.  Wybrałam filety z mintaja , jego mięso jest bardzo chude i delikatne. Ponadto ma małą zdolność do akumulacji metali ciężkich w porównaniu z innymi rybami, więc jest bezpieczny również dla dzieci i kobiet w ciąży. Jest to ryba bardzo popularna i tania, jednak warto zwrócić uwagę na parę rzeczy kupując filety w sklepie. Bardzo ważne jest to, czy posiadają certyfikat MSC . Kupując filety mrożone istotna jest zawartość glazury - tak, żebyście kupili rybę pokrytą warstwą lodu a nie lód z kawałeczkiem ryby w środku :) Co potrzebujecie : -około 500g fil

Żytnie racuchy drożdżowe z mlekiem roślinnym

Witajcie! Za oknem piękne lato , wraz z nim nadeszła pora na pyszne, świeże truskawki. Jest to chyba najbardziej inspirujący owoc sezonowy - smoothie, ciasto drożdżowe, knedle, racuchy.... Wspomnienie tych ostatnich prześladowało mnie już dłuższy czas i postanowiłam wyczarować je bez mąki pszennej i mleka krowiego. Udało się, wraz ze współlokatorami byliśmy zdziwieni, że tak pięknie wyrosły! Lepiej przeznaczcie na ciasto większą miskę ;) Czego potrzebujemy: 1.Rozczyn: - 1 opakowanie suszonych drożdży -2 szklanki ciepłego mleka owsianego (nie być gorące!) -1 łyżeczka cukru Wszystkie składniki wymieszajcie w misce, przykryjcie ściereczką i ustawcie z dala od przeciągu na czas przygotowywania ciasta. Powinno się lekko "pienić" przy mieszaniu miską po tym czasie. 2.Ciasto: -3 szklanki mąki żytniej typ 720 -3 jajka -3 łyżki oleju -2 obrane i starte jabłka Wszystkie składniki połączyłam ze sobą, dodałam rozczyn i odstawiłam do wyrośnięcia na około pół go

Konkurs z 'Świeże na talerze"

Witajcie! Dawno nie zaglądałam na bloga, niestety - uczelnia, praca, praktyki i parę innych spraw spowodowało, że nie miałam czasu aby skupić się na wymyślaniu kolejnych potraw lub testowaniu przepisów. Ostatnio robi się coraz spokojniej, został mi ostatni egzamin i obiecuję, że od lipca machina ruszy od nowa :) Uwaga! Uchylam rąbka tajemnicy : w weekend testowaliśmy z chłopakiem żytnią pizzę z kozim serem - rewelacja, dodamy relację przy następnej okazji. W planach jest też pizza ryżowa dla 100%bezglutenowców.   Dziś na warsztat wzięłam racuchy drożdżowe z mąki żytniej typ 720 - urosły pięknie. kto ma mnie w obserwowanych na snapchacie, ten widział a kto nie ten może zobaczyć teraz :) przepis niebawem! A teraz co nieco o konkursie , w którym wzięłam udział. Został zorganizowany przez Świeże na talerze   na facebooku. Zadaniem było wymyślenie rymowanki do nazwy firmy. Udało mi się wygrać główną nagrodę, z czego bardzo się cieszę - wszystkie produkty oraz ich zastosowanie

Bazyliowe kluski z tofu

Witajcie! Z braku czasu i pomysłu na obiad wymyśliłam wczoraj ten przepis. Nie miałam ochoty na nic słodkiego. I wyszło super! Do tego kluski są bardzo sycące, choć wyglądają niepozornie! Co potrzebujecie: -opakowanie tofu z bazylią (u mnie z Lidla, 180g) -jedno jajko -mąka żytnia typ 2000 (do uzyskania "kluskowej" konsystencji) - przyprawy: sól ziołowa, papryka słodka, papryka ostra - garść listków świeżej bazylii Tofu i jajko zblendowałam tak, by nie było żadnych  grudek. Pod koniec wsypałam jeszcze garść listków bazylii z mojej hodowli na oknie :) Dodawałam powoli mąkę i wyrabiałam do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Przygotowywałam je podobnie jak klasyczne kopytka. Dodałam przyprawy, sól i pieprz. Zagotowałąm wodę i wrzucałam partiami kluseczki. Odcedzałam po wypłynięciu. Ja zjadłam z ugotowanym brokułem i pomidorami.  Pychota :)